A dzisiaj o podkładzie HD - High Definition Foundation Make Up For Ever.
Niestety nie posiadam już opakowania, więc nie pokażę Wam zdjęć. Możecie go obejrzeć w Sephorze: MUFE HD
I recenzja...
Opakowanie: buteleczka z pompką, estetyczne proste, bez zarzutów:)
Kolor: 117, bardzo jasny, neutralny kolor bez żadnego różowego tonu, wręcz odrobinkę szary. Na pewno nietypowy odcień w gamie bladych podkładów. Jeśli szukacie czegoś jasnego i wciąż trafiacie na za różowy lub za pomarańczowy kolor koniecznie sprawdźcie 117-kę. Kolor zresztą zwie się marble, czyli marmurowy :) ale nie przerażajcie się, nie daje wrażenia zmęczonej cery, a ładnie tłumi zaczerwienienia.
Działanie: przepięknie rozświetla skórę, dając wrażenie świeżej, naturalnej cery bez brokatowego efektu:) Wygląda na bardzo lekki kosmetyk, ale daje średnie krycie (ukrywa naczynka), na większe zaczerwienienia czy problemy niezbędny będzie korektor. Bardzo przyjemnie się go aplikuje i pierwsze wrażenie jest świetne. Niestety wg mnie nie nadaje się do cery mieszanej, bo już po ok. 2 godz. świeci się i zaczyna stopniowo znikać ze strefy T i z górnej partii policzków. Myślę, że może być świetny dla osób z cerą normalną i suchą.
Trwałość: u mnie jest ogromnym minusem, podkład mimo przypudrowania w stanie nienaruszonym wytrzymywał ok. 2-3 godz., wydaje mi się, że po prostu nie jest odpowiedni dla mojej cery.
Przyznam, że nie próbowałam używać go z bazą czy utrwalaczem, ponieważ w codziennym makijaży staram się ograniczyć ilość dodatkowych kosmetyków. A poza tym kupując podkład z górnej półki chciałabym już nie inwestować w cały zestaw "wspomagaczy'.
Cena: ok. 199 zł w Sephorze, czyli wcale niemało, ale gdyby efekt, który otrzymuję po aplikacji utrzymywał się przez 5-6 godzin uznałabym, że jest wart tej ceny.
Podsumowując jest to podkład rozświetlający, wg mnie nie nadający się do cer tłustych i mieszanych, na których szybko znika i się świeci. Kolor 117 jest wyjątkowy, neutralny, jaśniutki z podtonem szarym. Jeśli macie cerę suchą lub normalną i nie zawiedzie Was jego trwałość możecie być zachwycone. Na pewno jest to jeden z tych kosmetyków, które warto wypróbować na własnej skórze.
Ocena: u mnie 7/10, bo jednak trwałość jest jego wielkim minusem w moim przypadku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz